Zaćmienie-film

Rogogon

NB, ale wiesz jak to okropnie kusi żeby przeczytać?

NightButterfly

Rogogon

nie kupiłam... Sad

nie chodziłabym w niej, nie lubię różu Wink

jakikolwiek inny kolor - byłabym pierwszą klientką Very Happy

NightButterfly

wika55

NightButterfly

U mnie Harry był ;p i to reklamują że w 3D

pojadę

AleksisM

cannabis

OGLĄDAŁAM

W końcu moje wampirki są WAMPIRAMI!! wcześniej to misie były Very Happy

Było strasznie:D
Zaćmienie zdecydowanie lepsze niż KwN!
mmm...Edek, Emmm, Jaspera polubiłam i nawet JAcob był niczego sobie Very Happy

Bella nie miała rybki? I wydaje mi się że lepiej grała Smile

Zresztą wszystkim jakoś lepiej poszło Smile

Viktoria też myślałam że będzie kiepska ale dała rade według mnie.

Kocham Zaćmienie za to że jest MAŁO melodramatu a WIĘCEJ akcji Smile

Gdyby nie te głupie dziewczyny które siedziały za mną :/ Nie obrażając nikogo ale one miały pewnie po 15 lat a zachowywały się jak 8-latki :/ Głośno komentowały, jedna czytała napisy na głos na początku:/ Szpanowały i pozowały na znawców filmu i wielkie dorosłe damulki Neutral

Miałam ochote udusić te spadające gwiazdy bo zepsuły mi pół filmu.

Rogogon

KURDE NARESZCIE OBEJRZAŁAM! W PIĄTEK!

zacznijmy od tego, że na film oprócz mnie i Ev były z nami nasze kumpele... oraz tata!

ale jemu tez się podobał. zresztą, nie tylko on jako facet był, jeszcze czterech tatusiów z córkami na sali było

z nami na sali 50 osób, kameralnie, ale spoko Very Happy

babka była bekowa, wzdychała głośno jak tylko była pokazana "goła klata Jakuba" xD
NAJLEPSZy FILM JAK DOTĄD!!!!!! Edward cudowny,

taki śmieszny i zabawny, zupełnie inny od mruka w NM. bekowa rozmowa Charlie-Bella... ten gest z kciukami jak mówi, że jest jeszcze dziewicą! haha

bitwa o matko świetna!!!!!!!
pierwsza scena - boski Riley... zakochałam się w nim!

Jasper- mimo włosów - magnetyzujące spojrzenie i głos, PURE SEX!

świetna figura jak było szkolenie, widać że żołnierz.
piękna Rose, nie mogłam oderwać od niej oczu...
pocałunek belli i jacoba był nardzo naturalny, super!
przemowa Jess bekowa Very Happy

ale i pouczająca, dotarła do mnie Smile

fajna sprawa z trzecią żoną... że Bella jednak się kaleczy dla dobra sprwy, to było inne od książki, ale zajebiste!
SCENA W SYPIALNI EDWARDA! AZ SIĘ GORĄCO MI ZROBIŁO! Very Happy

szkolenie: Alice i Jasper---> słodkie

oni są cudowni!
w książce tak mnie wku*wia Jacob Evil or Very Mad

a w filmie nie mam jak się na niego gniewać, jest dużo fajniejszy Very Happy

książki - team Edward! filmy-Team Jacob Very Happy

zajebiste retrospekcjie Rose i jazza
nie lubię nowej Victorii Confused

nie pasujeeee Sad

scena na łące, ta pierwsza: dekoncentrowanie Belli przez Edwarda... świetne, to było takie naturalne i ludzkie, zachowywal się jak zakochany nastolatek, a nie jak wampir Very Happy

plus tekst: E: w moich czasach malżestwo oznaczało "Kocham cię" B: a w moich: "Wpadłam, jestem w ciąży"

szukam teraz filmu w necie, muszę go jeszcze raz obejrzeć! Very Happy

edit.: przypomniało mi się xD
sporo osób (w tym my i nasze kumpele) miało bekę, jak armia nowonarodzonych na czele z Rileyem wynurzała się z wody... chyba dużo osób oglądało tę parodię trailera

no i cała sala w śmiech, jak Jacob wyskoczył do edwarda z takim tekstem (nie pamiętam jednak kiedy to było, możliwe, że w namiocie) : "Jestem gorętszy od ciebie."

Evasive

mój ulubiony film sagi Very Happy

Co mi się podobało:
1. scena walki, po prostu zajebista [i w górach i na dole Smile

] (a zwłaszcza Emmett

)
2. cała ta scena jak jasper uczył ich walczyć (zwłaszcza walka jaspera i alice, słoodki pocałunek, a Jasper miał taka fajną minę

)
3. Taylor/Jacob (do filmów jestem jak najbardziej Team Jacob

)
4. rozmowa Belli i Charliego na temat antykoncepcji

5. Rozwalanie wampirów, po prostu swietnie zrobione ^^
6. gonienie victorii przez cullenów i sforę
7.scena z bellą i edem na łące kiedy się jej oświadczał (już wtedy wiedziałam, że film będzie zajebisty Very Happy

)
8. jak Bella walnęła Jacoba w twarz Very Happy

9. pocałunek Belli i Jacoba, taki pełan czegoś czego nie umiem określić... ooooch... już wiem, takiego braku zachamowań
10. fajne Ed ma teksty Very Happy

11. plemienne opowieści, autentycznie miałam ciarki Smile

12. opowieści Rosalie i Jaspera
13. Emmett (misiek kochany

)
14. Jasper (chód, poza i w ogóle Rolling Eyes

)
15. Rosalie (po prostu piękna Smile

)
16. Jacob (ach, zakochałam się w tym jego spokojnym tonie głosu

)
17. gdy armia wampirów wychodziła z wody sala w brecht

18. Rose w sukni ślubnej zabijająca Royce'a
19. pierwsza scena

20. SCENA W SYPIALNI EDA!!!!!!!!!!!!!

Co mi się nie podobało:
1. nowa Victoria (mimo, że dobrze grała, to jakoś mi tak nie pasuje)
2. za mało napięcia między Emmettem i Paulem w pościgu Victorii
3. peruka Kristen kiedy miała proste włosy, falowane - ok Smile

Night, Bella nie zmieniła pościeli, chyba że chodzi ci o tą kapę od Rene...

Rogogon

stillsy z zaćmienia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Imm93

no to teraz moja opinia lecz tylko częściowa bo nie mam za dużo czasu reszta będzie potem Very Happy

no więc zaczynamy
początek był fajny, zwłaszcza że zrobili najpierw przemianę Rileya (nie wiem jak to sie pisze zapomniałam )
a potem oddzielili wstępem od reszty

Edzio przez cały film był na przemian cierpiący i tak powinno być ( w wymagających tego momentach) chociaż czasami przesadzał no ale nie wnikam
a czasami był tak za***iście przystojny (czyt. Edwardziowy, no booooski )

fajnie były zrobione te sceny gdzie było trzeba uwzględnić zmienny nastrój Edwarda
a to jak żartował ( o ile można to tak nazwać )

ale i tak wszystkich przebił Jasperek zakochałam sie w nim od nowa

już w KwN mi sie podobal z tym jego: "Wszystkiego....eeee nie ważne" no to z tym to też wpadłam

ale to jak w tej części grał było po prostu nie do opisania nawet nie wiem jak to wyrazic
no chłopak już jest mój

i mimo tego że Jasper miał długie włosy to mi to nie przeszkadzało, tylko go schrupac

no i Emmet i te jego teksty, matkoo ten chłopak mnie powala, chcociaz w nim to sie zakochalam już jak książke czytałam a ptem w 1 cześci

i to jak sie chłopak palił do walki

Carlise byl bardzo dojrzały, opanowany co daje taki efekt że pociągający
(już mi padło na mózg przez ten film )
następne ciacho i tyle

nawet Jacob mi sie podobal i te jego idealne, biale zęby Very Happy

a te teksty

(wiem, dzieje sie ze mną coś złego pod tym względem Razz

)

Rosalie wyobrażałam sobie troche inaczej (chodzi mi o to jak opowiadała swoją historie) myślałam że bedzie jakiś ciepły uśmiech a ona tak troszeczke z wyższością sie uśmiechala
ale tez mi sie podobala zwłaszcza podczas treningów ale o tym potem

Alice taa to jest dopiero narwana

ale uwielbiam ją za to

widac bylo że zalezy jej na rodzinie

Bella w tej cześci na prawdę mi sie podobala
miala śliczne wlosy (chociaz to perułka była)
zwłaszcza w tej scenie z rozmową z Charlie'm jak mu mówiła że jest dziewicą

i inaczej grała więc tutaj wielki plus

no i w końcu Esme, dla mnie to ona byla taka delikatna i jakoś nie mogłam sobie wyobraźnic tego jak ona walczy, ale też sobie kobitka dawała rade
a potem jak broniła tą Bree, no tu mnie pozytywnie zaskoczyła Wink

Charlie do tej pory trzymal sie na uboczu i tak nie zwracałam na niego większej uwagi ale w tej czesci sie popisał, ile razy coś powiedzial to ja sie śmialam

zwłaszcza jak rozmawiał z Bellą o sprawach intymnych, no prawie sie posikałam

i sam ten tekst że Edwarda już troche lubi - powalający

wiecie co wam powiem Very Happy

przeraziła mnie Rose w tej białej sukni... Neutral

widziałyście jej oczy???

bo mi sie one najbardziej rzuciły w oczy... Razz

w nich było coś takiego... hmmm... jakby na serio była wampirem

furia, dzikość i cala reszta o której mowa jest w książce
i to mi sie najbardziej podobało i jednocześnie przerażało

no to narazie na tyle Very Happy

aa i to jest moja ulubiona cześc filmu i według nie najlepiej nakręcona

Rogogon

Jazz nie jest Twój Imm, tylko ewentualnie nasz, bo się nim dzielimy Razz

mnie jakoś się nie podobała fryzura Esme na bitwie. jakos nie bardzo.

Imm93

przenośnia z tym Jasperem Razz

a mi sie właśn ie podoba Wink

nawet Jasper ładnie wyglądał w tych włosach

a tak wgl to bardzo mi sie podobalo

to jak Cullenowie stali w lesie w rzędzie, ubrani a ciemne ubrania ;Dich skóra tak za** kontrastowała z tymi ciuchami Very Happy

no bosko porostu